Akademska digitalna zbirka SLovenije - logo
E-viri
Celotno besedilo
Recenzirano Odprti dostop
  • Maciej Woźniczka

    Podstawy Edukacji, 12/2018, Letnik: 11
    Journal Article

    W refleksji dydaktyków filozofii coraz częściej podejmowany jest problem możliwości wprowadzenia powszechnego kształcenia filozoficznego. Jak dotychczas, dydaktykom filozofii wydawało się, że podstawowe trudności mają charakter merytoryczny. Po historycznie wysoce nieprzyjaznym okresie (II wojny światowej oraz zniewolenia ideologicznego lat 1945–1989; łącznie dokładnie pół wieku – 1939–1989) odbudowanie podstaw teoretycznych i stworzenie konwencji powszechnego kształcenia filozoficznego wydawało się zadaniem elementarnym. Pół wieku przerwy w dydaktyce przedmiotu to dostatecznie dużo, by można było stwierdzić, że w zasadzie wszystko uległo zmianie (recepcja społeczna filozofii jako przedmiotu nauczania, koncepcja i treści kształcenia filozoficznego, podstawowa dla szkoły metodyka nauczania przedmiotu). To dlatego pojawiły się dość liczne próby zarazem regeneracji, jak i adaptacji kształcenia filozoficznego w polskiej szkole do współczesnych uwarunkowań kulturowych i edukacyjnych. Jednak to nie trudności merytoryczne mają charakter podstawowy. Okazuje się, że obok czynników merytorycznych istotną rolę odgrywają czynniki społeczne, kulturowe (światopoglądowe) i wreszcie polityczne. Czy dydaktycy filozofii, starając się wprowadzać program „ufilozoficznienia” polskiej edukacji, muszą zmierzyć się z jej uwarunkowaniami politycznymi? Czy filozofia (wzorem choćby niechlubnego marksizmu) nadal jest „orężem władzy ideologicznej”? Dlaczego jest wykluczana z edukacji? Jaka jest rola wiary w teorie spiskowe („filozofia uczy myśleć, a żadna władza takiego społeczeństwa nie potrzebuje”) w kreowaniu wizerunku edukacyjnego filozofii? Do jakiego stopnia współczesne nauczanie filozofii ma charakter polityczny?